Poznajmy się
Nazywam się Sviatoslav Piranovskyi,
krótko Sviat.
Pochodzę z Ukrainy, w 2021 zostałem obywatelem Polski. Fotografią nie zajmowałem się od zawsze.
Moja historia
Postanowiłem zostać prawnikiem, ponieważ lubię rozmawiać, a poczucie sprawiedliwości było czymś, co mnie przyciągało. Jednak okazało się, że realia lat 2010-ych w Ukrainie wyglądały tak, że system był skorumpowany na każdym poziomie. Sprawiedliwość istniała tylko w teorii. Nie mogłem się w tym odnaleźć, więc postanowiłem wyjechać z kraju.
Miałem 24 lata, ale czułem się staro, więc musiałem szybko zacząć zarabiać. Szybko zrezygnowałem z pierwszej pracy w Lubaszce jako piekarz i zająłem się biznesem. Importem win z Włoch.
Zmieniłem podejście, postanowiłem że muszę pracować w tym, co naturalnie lubię robić. Zauważyłem, że dużo fotografuję telefonem i mogłem spędzać godziny na edytowaniu zdjęć w aplikacjach na telefonie.
W mojej małej, biednej miejscowości uważano, że jeśli chcesz zawsze być biednym, to zajmuj się pracą kreatywną. Mimo to że ciągnęło mnie do twórczości, rodzice dali mi wybór: zostać ekonomistą albo prawnikiem.
Polska nie była dla mnie obca, miałem kartę Polaka, znałem język, czyli była to naturalna decyzja. I tak zacząłem życie od nowa.
W ciągu jednego roku straciłem wszystko i znalazłem się w długach. Wtedy zacząłem jeździć Uberem, czułem się okropnie. Bardzo łatwo odnieść porażkę, robiąc coś tylko aby zarobić kasę.
Zajmując się biznesem, potrzebowałem zdjęć produktów. To właśnie mnie bardzo zainteresowało - robić zdjęcia, które będą sprzedawać produkt. Tym bardziej, że już wtedy sprzedaż online mocno się rozwinęła. Wizerunek online był ważniejszy dla wielu biznesów niż wizerunek offline.
Tak zostałem fotografem komercyjnym. Obecnie pomagam biznesom sprzedawać produkty i usługi, a także budować swój wizerunek online za pomocą zdjęć.
Teraz chcę poznać Ciebie, Twój biznes. Porozmawiajmy o tym, jak mogę Ci pomóc.
Zapraszam do kontaktu.
